Bagietki francuskie dla całej rodziny

Bagietki francuskie idealnie nadają się na rodzinne śniadanie lub kolację. My jedliśmy je właśnie wieczorem, z dodatkiem obłędnego masełka czosnkowego ( tylko 3 składniki – dobrej jakości masło-u nas najlepsze to z SM Gostyń! , tarty czosnek i sól! 😍). O tej porze roku, do takich bagietek nie potrzeba wiele dodatków, żeby uczta była idealna! Wystarczy podać pokrojone na kawałki dojrzałe pomidory malinowe i świeży ogórek. Nic dodać nic ująć. Przepycha!

Ciekawa jestem bardzo jakie jest Wasze podejście do pieczywa serwowanego najmłodszym? Czy od momentu rozszerzania diety serwujecie tylko i wyłącznie pieczywo pieczone własnoręcznie? Czy może kupujecie produkty gotowe, ale tylko wtedy, kiedy skład wypieku jest według Was odpowiedni, ażeby podać je małemu dziecku?

Jakie pieczywo podawać małym dzieciom?

Nie jest tajemnicą, że większość maluchów wprost przepada za wszelkimi bułeczkami, rogalami czy chlebem. Dla mnie, jak i pewnie dla wielu z Was, świeża bułka to tajna broń na niespodziewany atak głodu maluszków np. podczas pobytu na świeżym powietrzu. Wielu z Was zastanawia się, jakie pieczywo powinno podawać się małym dzieciom. Ja osobiście w kwestii pieczywa delikatnie wrzuciłam na luz. I tak od początku podaję kupne, gotowe pieczywo.

O zgrozo! Matka dietetyczka daje małym dzieciom sklepowe pieczywo?… Taki mniej więcej film właśnie toczy się w mojej głowie😅. Myślę, że ideałem w dzisiejszych czasach byłaby własna kura i krowa ( już je widzę pod moim blokiem lub na balkonie🤣), własne grządki z warzywami i zróżnicowana uprawa drzew i krzewów dających owoce. A do tego wszystkiego oczywiście ziemia i powietrze wolne od wszelkich zanieczyszczeń… Świat jednak daleki jest od ideału. Stąd staram się zachować zdrowy rozsądek i otwarcie mówię:

Nie robię w domu wszystkiego sama. Nie produkuję jogurtu, nie hoduję ogórków i pomidorów, a pieczywo najczęsciej jemy gotowe ze sklepu.

I na tym ten mój cały luz się kończy. Bo na to, z jakim składem kupię pieczywo i jakiego rodzaju pieczywo nauczę dzieci jeść, mam blisko stuprocentowy wpływ i robię co mogę, żeby było zdrowo i smacznie.

Bagietki francuskie idealne dla małych dzieci

Jeśli zatem kupujecie pieczywo gotowe czytajcie składy! W porządnym wypieku nie powinno być praktycznie nic, oprócz różnego rodzaju mąki, wody, soli i dodatków w postaci ziaren/orzechów. A jeśli macie trochę wolnego czasu i tak jak ja ubóstwiacie zapach pieczonych bułek w domu, polecam przepis na francuskie bagietki z książki „Francuzki nie tyją”, o której dowiesz się więcej czytając mój wpis z jej krótką recenzją.

Zanim przekażę Wam recepturę na francuskie bagietki, dodam jeszcze od siebie, że bardzo ważne jest, aby zwrócić uwagę na dwa istotne składniki w kupnym pieczywie:

• zawartość cukru- aby mieć wyobrażenie ile cukru dodano przy produkcji pieczywa wystarczy przyjąć, że łyżeczka cukru ma 5g! Wybierajmy wypieki z jak najmniejszą zawartością cukru. Dotyczy to raczej wypieków typu rogale, bułki mleczne. Zwykły chleb i bułki cukru nie potrzebują wcale!
• zawartość soli- jeśli pieczywo opatrzone jest etykietą, wybierajmy ten produkt, który ma najniższą zawartość soli. O znaczeniu soli w diecie dziecka chętnie opowiem w przyszłości na naszym blogu

Przepis na bagietki francuskie

Składniki

• łyżeczka suszonych drożdży
• 2 szklanki ciepłej wody ( 500ml)
• 4 do 6 szklanek nieprzesianej mąki tortowej➡ja najpierw dodałam 4 szklanki a potem sukcesywnie podczas wyrabiania ciasta dosypywałam porcjami więc łącznie myślę, że użyłam około 5 szklanek. Dobrze wyczuć moment kiedy ciasto robi się elastyczne i nie klei się za bardzo do rąk 😉
• 2 łyżeczki soli ( przy wypiekach dla dzieci redukujemy ilość soli- ja dałam połowę mniej)
• 1 jajko roztrzepane z łyżką wody

Wykonanie

• drożdże rozpuścić w 1/2 szklanki ciepłej wody. Odstawić pod przykryciem na kilka minut
• mąkę wsypać do miski i wymieszać z solą
• do mąki dodać rozpuszczone drożdże, pozostałą ilość wody i wymieszać ( ja początkowo użyłam łyżki)
• masę wyrabiać przez około 10 minut, dosypując tyle mąki aby ciasto było lepkie i gładkie
• gotowe ciasto przełożyć do miski i przykryć, odstawić na godzinę, aby urosło ( powinno mniej więcej podwoić objętość)
• ciasto podzielić na 4 części i z każdej ugnieść i uformować bagietkę
• bagietki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lekko wysmarowanym tłuszczem, odczekać aż odrobinę zwiększą objętość
• wierzch bagietek posmarować rozbełtanym jajkiem i naciąć ukośnie każdą w kilku miejscach ostrym nożem
• przez pierwsze 15 minut bagietki piec w temperaturze 250 stopni C, a potem jeszcze kolejne 5-10 minut w temperaturze 220 stopni C
• Ważne❗ Do małego naczynia żaroodpornego wlać 2 szklanki gorącej wody i postawić w piekarniku poniżej blaszki z bagietkami➡żeby zapewnić im odpowiednią wilgotność

Photo by Jim Harris on Unsplash