Jak przemycić mięso w diecie dziecka?
- 08.05.2020
- Maria Rościszewska
- Brak komentarzy

Przyznam się, że podczas rozszerzania diety córki największą zagwozdką okazało się serwowanie mięsa. Może dlatego, że sama nie jestem wybitnym smakoszem mięsa 😊. Długo zastanawiałam się jak przyrządzić mięso, aby chciała je jeść. Na szczęście z odsieczą „przyszły ” klopsiki z mięsa mielonego i warzyw! Okazały się strzałem w dziesiątkę i na dodatek zasmakowały całej rodzinie. Co ważne, przyrządza się je ekspresowo, a na dodatek #zerowaste bo wykorzystuję do nich to co akurat mam w lodówce.
W nich można przemycić naprawdę wiele smaków i nigdy się nie nudzą. U nas najczęściej:
- mięso mielone z kurczaka lub indyka
- jaja
- warzywa i tu duże pole manewru:
- starta marchew, cukinia;
- brokuł, kukurydza, cebula
- starty ser żółty,
- ryż, kasza kuskus lub manna (czasami bez tego)
- namoczona w mleku kajzerka, jeśli akurat mam lub bułka tarta
- przyprawy: zioła prowansalskie lub koperek, bazylia, oregano.
Jak widzicie ogromny wachlarz możliwości. Za każdym razem inaczej smakują, także nie ma szans, aby powiało nudą!
Nam najbardziej smakują zapiekane w piekarniku, w naczyniu żaroodpornym (180 stopni, ok 45minut).
Podajemy w wersji do rączki, lub kroimy na kawałki. Wyśmienicie smakują też z sosem pomidorowym.
KOMENTARZE
Jeszcze nikt nie napisał komentarza.