Piernik Jasia i Małgosi. Przepis last minute

piernik-jasia-i-małgosi

Na dwa dni przed Wigilią dzielę się z Wami przepisem na szybki piernik. Inspiracją po raz kolejny jest bardzo niepozorna i malutka broszura z przepisami, którą kupiłam podczas wizyty w toruńskim Muzeum Piernika. Wczoraj piekłam ten piernik na przedszkolną Wigilię mojego Starszaka. Czekam teraz z wypiekami na twarzy, aż wróci z placówki i powie czy ciasto smakowało grupie Sówek i ich opiekunkom!

Nie jest to tradycyjny piernik, który wymaga czasu na leżakowanie ciasta na długo przed pieczeniem. Jest prosty i szybki w wykonaniu i zaskakująco pyszny. Jestem zatem przekonana, że zrobi podobną furorę, jak ciasto pomidorowe z przepisu drugiej Matki Żywicielki! 😋😍 Jeżeli chodzi natomiast o dodatek przypraw, najlepiej utrzeć w moździerzu własną kompozycję. A jeśli tak jak ja, wolicie sięgnąć po gotową mieszankę, polecam zwrócić szczególną uwagę na jej skład.

Wczoraj w relacji na naszym facebook’owym profilu pokazałam Wam mieszankę, jaką w pośpiechu zmuszona byłam kupić na cito. Sporą część mieszanki stanowił cukier trzcinowy, którego wcale nie powinno tam być! W rezultacie przekonałam się, że prawdą jest iż pośpiech nie jest dobrym doradcą. Mam nauczkę na przyszłość. Od tej pory postanawiam kupować produkty ze sprawdzonym składem z dużym wyprzedzeniem, kiedy tylko wpadną mi w ręce. Asortyment gotowych przypraw korzennych jest dość szeroki. Na stronie czytajsklad.com możecie przekonać się niestety, że tylko nieliczne mają skład godny polecenia.

Przepis na piernik last minute 😃

Składniki

  • 1/2 kostki masła
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 4 jaja
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1/2 szklanki cukru ( u mnie trzcinowy)
  • 1 łyżka miodu
  • 3 łyżeczki przyprawy piernikowej
  • 1 płaska łyżeczka sody
  • 1 łyżka kakao
  • 1/2 szklanki powideł śliwkowych ( najlepiej domowe, bez cukru)
  • dowolne bakalie ( u mnie 1/2 szklanki orzechów laskowych, drobno posiekanych)

Wykonanie

  • wszystkie sypkie produkty przesiać do jednej miski
  • masło utrzeć z cukrem na puszystą masę ( jeśli się waży miksuj nad parą!😉)
  • dodawać po jednym jajku i miksować dalej
  • stopniowo dodawać sypką mieszankę i wymieszać
  • dolać mleko, miód i powidła, delikatnie zmiksować
  • dodać bakalie i jeszcze raz dokładnie i delikatnie wymieszać ( można łyżką)
  • piec w temperaturze 175o przez około godzinę, do suchego patyczka
  • studzić na kratce
  • można udekorować polewą z ciemnej czekolady: ja rozpuszczam tabliczkę dobrej, gorzkiej czekolady. Dodaję sporą łyżkę masła, odrobinę przyprawy korzennej i około pół szklanki mleka. Wszystko mieszam w garnuszku aż powstanie piękna, błyszcząca i gładka masa

To już prawdopodobnie mój ostatni przepis w tym roku. Mam nadzieję, że na Wigilijnym stole pojawią się potrawy inspirowane naszymi przepisami! Jeśli tak, podzielcie się z nami swoimi wrażeniami! Będzie nam bardzo miło!

Ściskam mocno i życzę smacznego

Maria 💝

KOMENTARZE

Dodaj komentarz

Pola, które wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem * E-mail nie będzie udostępniony, ani wykorzystywany do rozsyłania wiadomości reklamowych.

Jeszcze nikt nie napisał komentarza.