Rozszerzanie diety i podział odpowiedzialności

rozszerzanie-diety-i-podział-odpowiedzialności

Rozszerzanie diety to etap w życiu całej rodziny, który niejednemu rodzicowi spędza sen z powiek. Martwimy się często o to kiedy, co i w jakiej ilości podać naszemu maluszkowi, aby misja zakończyła się sukcesem. Myślę, że jak z każdym novum w naszym życiu, na początku warto troszkę zaznajomić się z tematem rozszerzania diety od strony teoretycznej. Złota zasada i podział odpowiedzialności, o której mówi, to klucz do sukcesu w wielu rodzinnych domach. Co zatem rodzice powinni o niej wiedzieć, aby przygotować się do rozszerzania diety dziecka?

Rozszerzanie diety w oparciu o złotą zasadę

W moim przekonaniu nie ma ważniejszej zasady, która dawałaby tyle dobrego rodzicom i dzieciom w kwestii żywienia rodziny. Właściwie powinna być stosowana także w przypadku dzieci starszych. Zwykle podczas konsultacji z rodzicami, okazuje się, że nie mają oni pojęcia o jej istnieniu. A wielka szkoda. Bo właśnie z uwagi na zachwiany podział ról, jakie mają rodzice, a jakie dzieci, często dochodzi do trudności w jedzeniu. Wielu rodziców zwraca się do nas właśnie dlatego, że w efekcie totalnej swobody, jaką mają ich dzieci w kontekście wyborów żywieniowych, nastał moment, gdzie na stole codziennie pojawiają się stałe, jedyne wówczas akceptowalne potrawy. A jeśli próbują serwować inne, jest wielka awantura i rodzic czuje się bezradny. Kiedy na spotkaniach z rodzicami opowiadam o podziale odpowiedzialności, obserwuję jak biorą głęboki wdech, a zaraz potem przy wydechu ramiona lekko opadają, jakby zszedł z nich ogromny ciężar, jaki czuli od dłuższego czasu. To coś na kształt pozawerbalnego komunikatu : ” A więc to tak? Łaaał…”😅

Podział odpowiedzialności stanowi złotą zasadę w żywieniu dzieci. Twórcą podejścia DOR ( z ang. the Division of Responsibility in feeding ) jest wspaniała, amerykańska Pani dietetyk Ellyn Satter. Podejście E.Satter do żywienia rodziny jest niesamowicie inspirujące. I choć na pierwszy rzut oka złota zasada nie wydaje się być niczym szczególnym i skomplikowanym, „robi ogromną” robotę w całym procesie rozszerzania diety i żywieniu rodziny w ogóle.

Na czym polega podział odpowiedzialności?

Rozszerzanie diety zwykle bywa mocno emocjonującym procesem. I właśnie o nasze i dziecka emocje warto zadbać za każdym razem, kiedy siadamy do stołu. Złota zasada jest doskonałym narzędziem, pozwalającym zaopiekować emocje wszystkich członków rodziny. I brzmi następująco.

Rodzic decyduje o tym:

  • co, gdzie i kiedy poda do jedzenia– odpowiada więc za jakość i regularność (na początku oczywiście bez przesady) posiłków

I to jest najważniejsze! Do powtarzania jak mantra! 😄😉

Po stronie rodzica są jeszcze inne powinności. Decyduje on również o:

  • jaka będzie atmosfera podczas posiłku– bierze odpowiedzialność za swoje emocje; warto, aby był świadomy tego, jak jego zachowanie oddziałuje na dzieci i ich samopoczucie, a dalej na apetyt
  • jak zachowuje się przy stole- daje przykład jak należy zachowywać się podczas posiłków
  • czy podać dziecku napoje, inne niż woda, i przekąski pomiędzy posiłkami – tutaj rodzic ma wpływ na to, czy dziecko w czasie właściwego posiłku ma szansę cokolwiek chcieć spróbować
  • czy zaakceptuje tempo rozwoju umiejętności i wzrastania dziecka w odpowiednim dla niego tempie – nie ma wygórowanych oczekiwań wobec dziecka i daje mu pełną swobodę podczas jedzenia
Odpowiedzialność po stronie rodzica by Matki Żywicielki

Odpowiedzialność po stronie dziecka polega na:

  • jedzeniu takich ilości pokarmu, jakich aktualnie potrzebuje- dziecko decyduje ile zje ( mantra numer 2!)
  • podjęciu decyzji czy w ogóle zje- dziecko ma możliwość odmówienia jedzenia ( mantra numer 3!)
Odpowiedzialność po stronie dziecka by Matki Żywicielki

Opisów i interpretacji tego podejścia jest wiele. Ja opracowałam moje w oparciu o materiał zamieszczony na stronie samej E.Satter ( do przeczytania tutaj). Można w skrócie powiedzieć, że podział odpowiedzialności w złotej zasadzie żywienia mówi nam, że rodzic decyduje co i kiedy poda dziecku do jedzenia. Dziecko decyduje z kolei o tym, co i w jakiej ilości zje. I tutaj kochani Rodzice otwiera się przestrzeń na to, że dziecko ma wybór czy w ogóle cokolwiek zje!

Utarło się bardzo mocno takie przekonanie, że dziecko musi zawsze choć odrobinę zjeść. Jeśli jednak mamy osiągać taki efekt poprzez zmuszanie i towarzyszące temu nieprzyjemne emocje, to zmierzamy w całkiem odwrotnym kierunku, od tego, który wskazuje nam Złota Zasada. Takie zachowania rodziców, to krótka droga do spacyfikowania prawdziwego smakosza drzemiącego w waszych dzieciach. I właśnie dlatego podział odpowiedzialności jest tak wspaniały i ważny w procesie żywienia dzieci.

Rozszerzanie diety to piękny czas

Zgodzę się z tymi, którzy twierdzą że żywienie dzieci to bardzo istotna część wychowania. Przy stole przez pierwsze lata życia naszych dzieci tyle się dzieje! Myślę, że sama świadomość, co możemy w dzieciach zbudować, rozszerzając ich dietę poprzez towarzyszenie im z empatią i szacunkiem w tym procesie, rokuje bardzo dobrze na ich przyszłość. Mamy szansę wychować dzieci na prawdziwych smakoszy, ciekawych nowych smaków i doświadczeń. I tego Wam właśnie, drodzy Rodzice życzę!

Jeśli podobał Wam się wpis podzielcie się nim z innymi rodzicami! Zróbcie to koniecznie, jeśli wśród Waszych znajomych znajdują się świeżo upieczeni rodzice! 🤱💗

Przypominam o możliwości konsultacji odnośnie żywienia dzieci i całej rodziny- stacjonarnie w Lesznie, lub online. Naszą ofertę znajdziesz tutaj – zakładka OFERTA 🧡

A w temacie rozszerzania diety mamy też ciekawy wpis drugiej Marii, który znajdziecie tu! 😄😉

KOMENTARZE

Dodaj komentarz

Pola, które wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem * E-mail nie będzie udostępniony, ani wykorzystywany do rozsyłania wiadomości reklamowych.

Jeszcze nikt nie napisał komentarza.